Współczesny człowiek przyzwyczajony jest do smaku słodkiego. Już od dziecka kształtujemy swoje nawyki żywieniowe i bardzo często przyzwyczajamy się właśnie do cukru. To co słodkie kojarzy się z czym przyjemnym, delikatnym, kuszącym, swego rodzaju nagrodą.
Należy jednak pamiętać, że podaż węglowodanów prostych w naszej diecie nie powinny dostarczać więcej niż 10 % zapotrzebowania energetycznego.
Niestety często całkiem nieświadomie spożywamy nadwyżki kalorii pochodzące z "cukru", którego nie widzimy. Dzieje się tak, ponieważ z pozoru zdrowe płatki śniadaniowe, soki, owocowe czy beztłuszczowe jogurty, serki, puszkowane owoce, batony typu „fit”, musli, ciastka śniadaniowe, gotowe owsianki w swoim składnie zawierają spore ilości cukru. Jak to możliwe skoro nie ma go w składzie?
Cukier niejedno ma imię, bo kryje się również pod hasłami:
• Glukoza
• Syrop glukozowy
• Syrop glukozowo-fruktozowy
• Aspartam
• Sacharoza
• Maltoza
• Maltodekstryny
• Dekstryny
• Dekstroza
• Ksyloza
• Laktoza
• Melasa
• Miód
• Trzcina cukrowa
• Nektar z agawy
• Słód jęczmienny
• „słodzone sokiem z owoców”
• „bez dodatku cukru krystalicznego”
• „z fruktozą”
• „zawiera naturalny cukier z owoców”
Musimy pamiętać, że nadmierne spożycie cukru, przy wysokim udziale tłuszczów w diecie i niskiej aktywności fizycznej prowadzi do odkładania nadmiaru wytwarzanej egerii w tkance tłuszczowej, następnie nadwagi i otyłości. Nadmiar cukrów w diecie prowadzi również do występowania chorób serca, nadciśnienia, miażdżycy, insulinooporności a w konsekwencji cukrzycy, próchnicy zębów, nadpobudliwości, a także zwiększenia częstotliwości występowania nowotworów.
Słodziki to związki chemiczne mające słodki smak. Stosowane są w celu zastąpienie zwykłego cukru spożywczego w diecie. Ich główną zaletą jest to że, są bezkaloryczne, dzięki czemu pomagają w obniżeniu spożycia energii. Można je dodawać dosłownie wszędzie, ponieważ występują w różnych postaciach: sypkiej, płynnej czy drażetek.
W wielu produktach spożywczych o obniżonej kaloryczności, występują właśnie słodziki np.: napoje zero, przetwory owocowe, gumy do żucia, żywności niskokaloryczna oraz żywność dla diabetyków. Są wykorzystywane nawet w medycynie – przykładem są tabletki na gardło. Należy jednak zwrócić uwagę jaki rodzaj słodzika został wykorzystany przy produkcji danego produktu, ponieważ wyróżniamy słodziki naturalne oraz sztuczne.
Naturalne słodziki powstają z roślin, nie tylko nie szkodzą, ale wspierają działanie organizmu, np. działają bakteriobójczo oraz przeciwgrzybiczo, pozytywnie wpływają na mikroflorę w jelitach, a tym samym wpływają na wzmocnienie odporności i poprawę działania układu pokarmowego.
Należą do nich:
- stewia- roślinny słodzik 300 raz bardziej słodki od cukru, bezkaloryczny i o zerowym indeksie glikemicznym, ma specyficzny, miętowy posmak, może być gorzkawa
- ksylitol- cukier brzozowy, w smaku przypomina cukier, ma stosunkowo niski indeks glikemiczny, charakteryzuje do miętowy posmak
- erytrol- słodzik pierwotnie uzyskiwany z owoców, obecnie wytwarzany z odpadowej gliceryny, ma zerowy indeks glikemiczny, pozostawia chłodny posmak
- tagatoza- naturalnie występuje w mleku i niektórych owocach, ma niski indeks glikemiczny.
Sztuczne słodziki są syntezowane w laboratorium. Zwykle nawet jeśli są dopuszczone do stosowania – regularnie stosowane przez długi czas mogą negatywnie wpływać na organizm ludzki.
Najbardziej popularne słodziki syntetyczne na rynku:
- acesulfam K
- as partam
- cyklaminian sodu
- sacharyna
Słodziki to świetny zamiennik białego cukru, ale warto pamiętać, by nie przekraczać ich bezpiecznego poziomu spożycia oraz warto wybierać słodziki naturalnego pochodzenia, zamiast tych syntetycznych.