Koszyk:

Dynia – królowa jesiennej kuchni

Dynia – królowa jesiennej kuchni

Dynia pochodzi z Ameryki Środkowej. W Polsce popularnie zwana była banią. Początkowo była traktowana jako egzotyczna ciekawostka, jednak wkrótce odkryto jej zalety i została jesienna królową u kuchni. 

Im bardziej pomarańczowy kolor miąższu dyni, tym więcej w nim witamin. W dyni możemy znaleźć wiele cennych minerałów i witamin takich jak: witamina A, B1, B2, B3, C, beta-karoten, wapń, potas, magnez, fosfor i żelazo, mangan, selen i cynk. Zawiera mnóstwo beta-karotenu, który w organizmie przekształca się w witaminę A. β-karoten jest silnym przeciwutleniaczem, który zapobiega pogarszaniu się wzroku, krzywiźnie oraz chroni przed nowotworami, ponadto łagodzi procesy zapalne, pomaga również ograniczyć objawy grypy i przeziębienia. Wraz z witaminą E wspaniale wpływa na cerę – utrzymuje odpowiednią wilgotność skóry i zwalcza wolne rodniki.

Dynię warto jeść przy dolegliwościach związanych z układem krwionośnym, wśród których są miażdżyca i stwardnienie tętnic. Zawiera dużo fitosteroli i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, które hamują odkładanie się w tkankach złogów cholesterolu i obniżających poziom „złego” cholesterolu (LDL). Rozgotowana dynia jest lekkostrawna i łatwo przyswajalna. Dzięki dużej zawartości celulozy pomaga w kuracjach odchudzających. Dynia przyśpiesza przemianę materii, dzięki czemu organizm pozbywa się nagromadzonych tłuszczów. Zawiera także pektyny i kwasy organiczne. Ponadto jedzenie dyni pomaga w przypadku niewydolności serca, nerek lub wątroby. Jest również odkwaszająca, moczopędną i żółciopędna, co może być korzystne dla ludzi z zaparciami.

Nie zapominajmy o pestkach dyni, które są źródłem lekkostrawnego białka oraz mikroelementów jak selen, magnez, cynk, miedź i mangan. Pestki dyni składają się w 30-40% z oleju, który zawiera bardzo dużo fitosteroli i nienasyconych kwasów tłuszczowych, które hamują odkładanie się cholesterolu i obniżają poziom „złego” cholesterolu (LDL), a co za tym idzie – zapobiegają miażdżycy. Stosuje się je w leczeniu stanów zapalnych nerek i pęcherza moczowego.

Olej z pestek dyni tłoczony na zimno zaliczany jest do pełnowartościowych tłuszczów roślinnych. Ma ciemnozielono-brązowy kolor oraz orzechowy zapach i smak. Jest lekkostrawny. Zawiera kwas linolowy i olejowy oraz witaminy: E, B1, B2, B6, duże ilości witamin A, C i D, jest bogaty jest w beta-karoten, potas, selen i cynk. Powinno się go używać na zimno, np.: do sałatek czy gotowanych warzyw.

Dynia to uniwersalne warzywo o wszechstronnym wykorzystaniu w kuchni. Z miąższu dyni przygotujesz zupę i sernik, a także np. muffiny, placki, gofry, kluski, kotlety, racuchy, chleby czy farsz do naleśników. Pestki dodasz do sałatki lub ciasta, a z oleju przygotujesz dressing do sałatki.

 

 

PLACKI Z DYNI

SKŁADNIKI (4 porcje)

  • 200 g puree z upieczonej dyni
  • 50 g jogurtu naturalnego (opcjonalnie)
  • 2 jajka
  • 2 łyżki oleju roślinnego lub roztopionego masła
  • 2 - 3 łyżki ksylitolu
  • 1 i 1/3 szklanki mąki
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • mała szczypta soli
  • dodatki: np. cukier puder, cynamon, powidła morelowe lub śliwkowe

PRZYGOTOWANIE

W misce wymieszać ostudzone purée z dyni z jogurtem naturalnym (pomijamy jeśli puree z dyni jest rzadkie), następnie wymieszać z jajkami, 2 łyżkami oleju lub roztopionego masła i ksylitolem. Bezpośrednio przez sitko dodać mąkę uprzednio wymieszaną z proszkiem do pieczenia oraz solą. Wszystko wymieszać delikatnie rózgą do połączenia się składników na gładką i jednolitą masę. Można też zmiksować mikserem na minimalnych obrotach.
Rozgrzać patelnię i posmarować ją olejem lub masłem klarowanym. Nakładać po 1 pełnej łyżce ciasta zachowując odstępy. Wyrównać powierzchnię nałożonego ciasta.
Placki smażyć na niezbyt dużym ogniu, do czasu aż urosną i będą ładnie zrumienione (przez około 2,5 minuty). Przewrócić na drugą stronę i smażyć do zrumienienia, przez około 2 minuty. Przed smażeniem następnej partii patelnię wyczyścić ręcznikiem papierowym.
Placki można posypać cukrem pudrem, cynamonem, podawać z powidłami morelowymi lub śliwkowymi.